Kupiłem wczoraj hot doga. Nie byłoby w tym może nic dziwnego gdyby nie fakt, że kupiłem go na ulicy w La Paz (Boliwia). Nawet to samo w sobie nie byłoby niezwykłe, jako że robiłem to już wiele razy. Ale wczoraj stało się coś dziwnego i niepokojącego. Chciałem podzielić się kiełbachą z bezpańskim psiakiem. read more
szukaj
kategorie
bylo sobie …
area 51